McLeish postanowił odejść z klubu, którego nie udało mu się utrzymać w Premier League, jednak nie wyprowadza się z Birmingham. Niespełna tydzień po rezygnacji, znalazł zatrudnienie w Aston Villi, który ostatni sezon zakończyła na dziewiątym miejscu.
- Wierzymy, że to jest właściwy człowiek do tej roboty - powiedział szef wykonawczy klubu na oficjalnej stronie internetowej. Jak widać władze Aston Villi nie przejęły się protestami fanów. Nie chcieli oni, aby ich zespół prowadził były szkoleniowiec drużyny, z kibicami której rywalizują od lat.
- Zdaję sobie sprawę, że nie wszyscy są zadowoleni i nie wszyscy mnie akceptują. Postaram się jednak wynikami udowodnić, że zasługuję na tę pracę - podkreślił McLeish.
Szkot największe sukcesy odniósł z Glasgow Rangers, z którymi przełamał hegemonię Celtiku Glasgow, zdobywając dwa tytuły mistrzowskie w 2003 i 2005 roku. W 2007 przez 10 miesięcy prowadził także reprezentację Szkocji. Po nieudanej walce o Euro 2008 zrezygnował jednak z tej posady.
W Aston Villi McLeish zastąpił Francuza Gerarda Houlliera, który zrezygnował z pracy w klubie po zakończeniu rozgrywek Nie podano powodów dymisji, według nieoficjalnych informacji wpływ na decyzję miały wyniki uzyskiwane przez zespół i stan zdrowia szkoleniowca.
Gervinho ustalił warunki kontraktu z Arsenalem Londyn ?