Premier League. Niepewna przyszłość Dimitara Berbatowa

Na mecz z Barceloną w finale Ligi Mistrzów Dimitar Berbatow nie znalazł nawet miejsca na ławce rezerwowych Manchesteru United. Finał ?Czerwone Diabły? przegrały 1:3. Wygląda na to, że decyzja odnośnie jego przenosin już została podjęta i Bułgar opuści klub.

Tysiące fanów nie może się mylić. Wejdź na Facebook.com/Sportpl ?

Spekulacje na temat przyszłości Berbatowa w Manchesterze nasiliły się odkąd Bułgar nie zasiadł na ławce rezerwowych w finale LM. 30-letniego napastnika, który jest najlepszym strzelcem zespołu w tym sezonie (20 goli), w rezerwowym składzie zastąpił Michael Owen.

Plotki dotyczące opuszczenia Old Trafford przez Berbatowa prasa zawdzięcza trenerowi Alexowi Fergusonowi, który po meczu powiedział, że decyzja nie włączenia go do składu była bolesna oraz to, że zespół należy przebudować. - Jest rodzaj bardzo bolesnych decyzji, które musisz podejmować dla dobra zespołu - mówił.

- Wybór wyjściowego składu jest niekiedy łatwiejszy od doboru zawodników na ławce. Miałem bardzo dużo pomocników na ławce, myślałem, że to będzie lepsza odpowiedź na grę Barcelony. Miałem wybór pomiędzy Michaelem Owenem i Dimitarem Berbatowem w kwestii wyboru zawodnika, który strzeliłby gola, wybrałem doświadczenie Owena.

Kontrakt Berbatowa obowiązuje do lata 2012 roku, ale Manchester rozważa sprzedanie 30-letniego Bułgara póki może stanowić sensowne wzmocnienie dla innego klubu. Stawce zespołów, które licza się w walce o Berbatowa, przewodzi Borussia Dortmund.

Rewolucja kadrowa w MU? Jak Ferguson wyda 100 mln na wzmocnienia?

 

Fergusona czeka przebudowa Manchesteru >

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.