Lider angielskiej Premier League zmierzy się z Dumą Katalonii 30 czerwca na mieszczącym 91 tys. publiczności FedEx Field w Waszyngtonie. Będzie to ostatni z pięciu sparingowych meczów Czerwonych Diabłów.
Trzy pierwsze mecze Manchester United rozegra przeciwko czołowym zespołom amerykańskiej ligi - w Bostonoe (13.06), Seattle (20.06) i Chicago (23.06). Poza tym United zagrają w meczu gwiazd ligi 27 lipca w New Jersey. Manchester zmierzy się z gwiazdami MLS (Major League Soccer - nazwa amerykańskiej ligi piłkarskiej - przyp.red.) już po raz drugi z rzędu. W ubiegłym roku górą byli goście (5:2).
- Wizyty w Stanach są dla nas zawsze pełne pozytywnych wrażeń - powiedział trener Czerwonych Diabłów sir Alex Ferguson. - Mecze są bardzo zacięte, co sprawia, że dają nam świetne przygotowanie do nowego sezonu. Zakończyć to tournee spotkaniem z Barceloną będzie wyjątkowym momentem dla wszystkich naszych kibiców w USA - powiedział Szkot.
W ostatniej dekadzie United z reguły wyjeżdżali na przygotowania do Azji, gdzie klub jest niesamowicie popularny. Tym razem jednak - jak z ubiegłym sezonie - wybrali Amerykę. Wtedy United rozegrali trzy spotkania, przegrywając jedno przeciwko Kansas City.
- Za każdym razem kiedy tam jedziemy do Stanów, jest to coraz bardziej emocjonujące - powiedział Ferguson. - Tamtejsza liga zrobiła duży postęp, jest coraz bardziej wyrównana. Pokonać amerykańskie drużyny jest coraz trduniej, o czym przekonaliśmy się w zeszłym roku w meczu z Kansas - przyznał szkoleniowiec lidera angielskiej ekstraklasy.
Najbardziej znienawidzona marka na Wyspach? Manchester United ?
