Wenger: Nasze gwiazdy nie są na sprzedaż

Menedżer Arsenalu Arsene Wenger zapewnił, że jego klub nie ma zamiaru sprzedawać żadnego ze swoich kluczowych pomocników. - Mamy taki budżet, że nie musimy sprzedawać nikogo ze względów finansowych.

Po nieoczekiwanym zwycięstwie nad Barceloną w 1/8 finału Ligi Mistrzów w mediach znów pojawiły się plotki dotyczące ewentualnych transferów Cesca Fabregasa oraz Andrija Arszawina i Robina Van Persiego . Spekuluje się także o odejściu utalentowanego Jacka Wilshere'a.

Szybko na te doniesienia zareagował Arsene Wenger. - Potrzebujemy Fabregasa. Uwierzcie mi, on jest specjalnym zawodnikiem - wypowiada się o hiszpańskim rozgrywającym.

- Andrij odzyskuje formę, ale ja lubię go też jako człowieka - mówi z kolei o Arszawinie. Nie ukrywa swoich uczuć, ma pozytywne podejście i jest bardzo samokrytyczny. Piszecie, że niby jest u nas niezadowolony, a tak naprawdę jest szczęśliwy. Wszedł na boisko, zdobył bramkę i nawet nie myśli o innych rzeczach (transferze - red.) - zapewnia Francuz.

- Jack jest dobry zarówno we własnym, jak i w polu karnym rywali - chwali Wilshere'a. - Umie zarazem grać, jak i walczyć. To jest zaangażowanie, więcej niż agresja, bo ta jest czymś negatywnym. Jest do nas przywiązany i chce dla nas walczyć - kończy Wenger.

"Crawley zasłużyło na remis" - mówi Alex Ferguson ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.