Premier League. Bitwa o Stadion Olimpijski w Londynie

Tottenham i West Ham walczą o to, kto będzie rozgrywał swoje mecze na Stadionie Olimpijskim w Londynie po zakończeniu igrzysk. Zdaniem Keitha Millsa, dyrektora Spurs, faworytem jest West Ham.

Tottenham i West Ham zostały w tym tygodniu wybrane jako dwa kluby, spośród których wybrany zostanie po zakończeniu igrzysk najemca stadionu olimpijskiego. Planuje się, że pojemność stadionu zostanie zmniejszona z 80 do 60 tys., ale zwycięzca przetargu powinien zobowiązać się do pozostawienia bieżni lekkoatletycznej.

Tottenham, który w przetargu startuje z amerykańskim gigantem branży rozrywkowej AEG, chce usunąć bieżnię. Zdaniem Keitha Millsa faworytem jest West Ham, który nie chce likwidować bieżni i jeśli okaże się, że ma solidne wsparcie finansowe, to najprawdopodobniej on będzie rozgrywał mecze na olimpijskiej arenie.

Stadion Olimpijski w Londynie będzie główną areną igrzysk w 2012 roku. Do użytku ma zostać oddany rok wcześniej. Konstruktorzy zaplanowali 80 tys. miejsc siedzących, a jego koszt oszacowano na 537 milionów funtów.

Sport.pl na Facebooku! Sprawdź nas ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.