Premier League. Van der Vaart niechciany w Realu strzela dla Tottenhamu

Tottenham Hotspur w siódmej kolejce angielskiej Premier League wygrał u siebie z Aston Villą 2:1, dzięki dwóm trafieniom Van der Vaarta. Tottenham odniósł trzecie zwycięstwo w lidze i awansował na piąte miejsce w tabeli. Holender do Anglii z madryckiego Realu trafił w ostatnich minutach okienka transferowego.

Bramki Van der Vaarta na Zczuba.tv ?

Podopieczni Harryego Redknappa mieli przewagę w całym spotkaniu, ale musieli odrabiać straty od 16. minuty, po golu Albrightona. Rafael Van der Vaart wyrównał tuż przed przerwą po podaniu Petera Croucha, a w 75. minucie podwyższył na 2:1.

Van der Vaart był najważniejszym ogniwem zespołu, przechodziły przez niego prawie wszystkie ataki Londyńczyków. Na tle holendra dosyć niemrawo wyglądał Luca Modrić, drugi ofensywny pomocnik Tottenhamu.

Trener gospodarzy Harry Redknappo Van der Vaarcie powiedział: - Znowu grał doskonale. Zmieniłem kilka rzeczy w przerwie, bo w moim odczuciu byliśmy zbyt otwarci, dlatego dałem mu z przodu swobodę i wygraliśmy. Będzie strzelał, jak zrobił to w Hamburgu, jest urodzonym strzelcem. Zawsze szuka piłki i strzału.

- Gdy piłka trafia do Croucha, Rafael zawsze jest w pobliżu. Ma smykałkę do strzelania bramek. Ma doskonałą lewą nogę i przegląd boiska. Zawsze atakuje i jest bardzo niebezpieczny - dodał 63 letni trener.

Van der Vaart trafił do ligi angielskiej tuż przed zamknięciem okienka transferowego z Realu Madryt, w barwach którego strzelił 11 goli w 58 meczach. W tym sezonie dla Tottenhamu trafił już trzykrotnie.

Rooney przybity sex aferą z jego udziałem ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.