Rooney przybity po sex aferze

Napastnik Manchesteru United Wayne Rooney powiedział, że cierpi z powodu oskarżeń, które kierowane są pod jego adresem. W ostatnim czasie pojawiły się pogłoski o tym, że 24-letni Anglik zdradzał wówczas ciężarną żonę z prostytutką.

Odkąd prasa zaczęła oskarżać Rooneya, napastnik Manchesteru stracił formę i od miesiąca wnosi bardzo mało do drużyny. Rooney nie zdobył jeszcze żadnej bramki dla "Czerwonych Diabłów" w Premier League od początku sezonu.

Spytany przez dziennikarzy Sky Sports o to, czy sex afera z jego udziałem ma wpływ na formę piłkarza, odpowiedział: - Naturalnie jest to dla mnie trudny okres. Muszę tylko wrócić do tego, w czym jestem dobry i grać najlepiej jak potrafię. Jestem człowiekiem i też mnie to boli.

Rooney dodał, że jest przekonany, że wszystko się niedługo wyjaśni.

Mourinho będzie następcą Fergusona? 

Więcej o:
Copyright © Agora SA