W Anglii skandal z udziałem napastnika Manchesteru United wybuchł w niedzielę. Według dziennikarzy Rooney nawiązał romans z 21-letnią Jennifer Thompson w 2009 roku i spotkał się z nią, w okresie czterech miesięcy, minimum siedem razy. W tym czasie żona piłkarza była w ciąży. Po publikacji w "Sunday Mirror" piłkarz przyznał, że "był głupi i teraz jego życie osobiste legło w ruinie".
Alex Ferguson zapowiedział, że czeka go poważna rozmowa z zawodnikiem po powrocie ze zgrupowania reprezentacji. Menedżer "Czerwonych Diabłów" chce uświadomić piłkarzowi, jaka odpowiedzialność łączy się z reprezentowaniem barw Manchesteru.
Hiszpańskie gazety "El Mundo Deportivo" i "Sport" donoszą, że Florentino Perez bacznie przygląda się sytuacji Rooneya w klubie. Szczególnie, że według niektórych doniesień przedłużenie kontraktu z Manchesterem może się przez aferę opóźnić.
Trener "Królewskich" Jose Mourinho od dawna powtarza, że Rooney jest piłkarze, z którym bardzo chciałby pracować. Do przeprowadzki do Madrytu miał namawiać go także Cristiano Ronaldo. Obecny kontrakt reprezentanta Anglii w Manchesterze wygasa za niecałe dwa lata.
Mourinho chce w Realu Adebayora >