Jak donosi Daily Mail, David Luiz znalazł się na celowniku mistrzów Anglii. Wyceniany na 27 milionów funtów defensor w ubiegłym sezonie został niekwestionowaną gwiazdą portugalskiej Primeira Liga, walnie przyczyniając się do wywalczenia przez Benfikę pierwszego od pięciu lat tytułu mistrzowskiego.
Sprzedaż Ricardo Carvalho do madryckiego Realu zwolniła miejsce w kadrze dla utalentowanego obrońcy. Klub co prawda zakupił w letnim okienku transferowym młodego Czecha Tomasa Kalasa, jednak pozyskanie 17-latka określane jest jako inwestycja na przyszłość.
Ancelottiemu niewątpliwie brakować będzie ukształtowanego stopera, który gotów byłby sprostać wymaganiom długiej rywalizacji na kilku frontach i dawał poczucie bezpieczeństwa w tyłach wobec kontuzji Johna Terry'ego, Alexa lub mogącego grać na boku obrony Branislava Ivanovica. Pozyskanie Brazylijczyka nie będzie jednak zadaniem łatwym. Do walki o jeden z najbardziej łakomych kąsków transferowych tegorocznych wakacji włączył się także Manchester City. Wyższe apanaże oferowane przez zamożnych właścicieli "The Citizens" mogą okazać się trudną przeszkodą do pokonania dla menadżera Chelsea.
Przyszłość Carvalho w Chelsea była już przesądzona podczas meczu o Tarczę Wspólnoty, kiedy to zajął miejsce na trybunach, a jego koledzy przegrali rywalizację z Manchesterem United 1:3
