Transfery. Veron mówi "nie" Manciniemu

Argentyńczyk Juan Sebastian Veron odrzucił propozycję przejścia do Manchesteru City. Roberto Mancini, który w grudniu objął funkcję trenera w klubie, zabiegał o sprowadzenie pomocnika Estudiantes La Plata.

We wtorkowym wywiadzie udzielonym radiowej stacji La Red 34-letni Veron przyznał, że Mancini kontaktował się z nim telefonicznie i namawiał do zmiany barw. Obaj panowie bardzo dobrze znają się ze wspólnej pracy w Interze Mediolan.

- Przedstawiłem ofertę władzom Estudiantes, żeby mogli ją rozważyć, bo być może transfer ich zainteresuje. Jeśli chodzi o mnie, długo się nie zastanawiałem. Odmówiłem od razu - mówi Juan Sebastian Veron. - W tej chwili nie zamierzam nigdzie się ruszać i nie chodzi tutaj w żadnym stopniu o pieniądze. Mam na uwadze przede wszystkim względy rodzinne.

Tym samym argentyński pomocnik zadał kłam ostatnim przypuszczeniom Manciniego. - Teraz wszyscy chcą grać w Manchesterze City i nikogo to nie dziwi, bo to wielki klub, który ma przed sobą wspaniałą przyszłość - powiedział niedawno trener piątej drużyny Premier League.

Obecny klub Verona w lipcu ubiegłego roku zdobył Copa Libertadores, a niedawno potwierdził swoje wielkie aspiracje plasując się na drugim miejscu w Klubowych Mistrzostwach Świata rozgrywanych w Abu Dabi, gdzie w finale uległ Barcelonie 1:2.

Doświadczony pomocnik gromadzi na swoim koncie również indywidualne nagrody. Po powrocie do Argentyny w 2006 roku, Veron w ostatnich dwóch latach został wybrany najlepszym piłkarzem Ameryki Południowej.

Doni nowym celem Manchesteru United ?

Więcej o:
Copyright © Agora SA