- On za bardzo mi nie pomaga. Powiedziałem mu już kilka razy, żeby dawał mi więcej rad, bo jest bardziej doświadczony ode mnie i zagrał więcej meczów o stawkę. Nie wiem, może Edwin mnie nie lubi. Musicie jego zapytać - powiedział Kuszczak.
Kuszczak rywalizuje o miejsce w składzie Manchesteru także z Benem Fosterem. Od momentu przejścia do drużyny Alexa Fergusona w 2006 roku nie zdołał jednak na stałe wywalczyć pozycji pierwszego bramkarza.
- Jest rywalizacja w zespole i wiem, że muszę ją wygrać. Muszę ciężko trenować, być gotowym i czekać na moją szansę - dodał Kuszczak, który wspomniał też, że brak regularnych występów nie jest jego winą, ale taki jest po prostu sport.
Wypowiedzi polskiego piłkarza wzbudziły sensację nie tylko w Polsce i na Wyspach. Kuszczaka cytują wszystkie większe europejskie agencje informacyjne.
Szukają nowego bramkarza - Ferguson na łowach ?