Portugalczyk publiczną krytykę piłkarzy tłumaczył w wywiadzie dla "Sky Sports". - To nie ma nic wspólnego z psychologicznym podejściem. To zdrowy rozsądek. Jeśli dajesz z siebie wszystko, to nie mogę wymagać więcej - mówił Jose Mourinho.
- Nawet jak przytrafiały się słabsze występy Marcusowi Rashfordowi widać było, że daje z siebie absolutnie wszystko. Nie mogłem wymagać od niego więcej. Wsparłem go i powiedziałem, że lepsze dni nadejdą. Zawsze będę szczęśliwy z takiej postawy młodego i utalentowanego dzieciaka.
- Niektórzy piłkarze czasami nie dają z siebie wszystkiego. Powinni to robić. Takie podejście ma satysfakcjonuje i wtedy mówię im, że jestem szczęśliwy, bez względu na to, jak poszło im podczas meczu - dodał.
Mourinho stwierdził również, że Manchester rozpoczyna pierwszy dobry okres od kilku lat. - Już na początku wygraliśmy puchar, a jeszcze w tym sezonie możemy dokonać wiele dobrego. Fantastycznie byłoby wygrać Ligę Europy i zagrać o Superpuchar Europy ze zwycięzcą Ligi Mistrzów - powiedział.