Drużyna Antonio Conte chciała przedłużyć
serię meczów bez porażki, jednak już w siedemnastej minucie spotkania, źle ustawiona obrona
Chelsea, nie upilnowała Lovrena, który na bramkę zamienił podanie od Coutinho.
Dwadzieścia minut później było już 2:0. Pięknym strzałem z poza karnego popisał się Henderson. Courtois nie miał nic do powiedzenia i musiał wyciągać piłkę z bramki.
W drugiej połowie bramkę dla Chelsea zdobył Costa, który wykorzystał dobre podanie Maticia . Niestety, mimo wielu kolejnych okazji, nie zobaczyliśmy już więcej bramek.
Dzięki temu zwycięstwu Liverpool zrównał się z Chelsea punktami - obie drużyny zgromadziły ich 10. Chelsea jest czwarta, Liverpool. W sobotę i niedzielę reszta spotkań 5. kolejki.
Kibice śmieją się z Legii po katastrofie w Lidze Mistrzów. Prezydent Duda komentuje [MEMY]