Swansea wygrało u siebie z Liverpoolem 3:1. Najładniejszego gola spotkania strzelił Jack Cork , ale to druga bramka Andre Ayewa najbardziej zapadnie w pamięć kibicom gości.
Liverpool zajmuje siódme miejsce w tabeli i grozi mu wypadnięcie poza strefę gry w europejskich pucharach. Po takiej prezentacji zaangażowania i gry w obronie, aż strach pomyśleć, co swoim podopiecznym zrobił w szatni Juergen Klopp...