Premier League. Liverpool kontynuuje znakomitą serię. Fabiański pokonany

Liverpool pokonał na wyjeździe Swansea 1:0 w spotkaniu kończącym 29. kolejkę Premier League. Tym samym The Reds przedłużyli serię bez porażki w lidze do 13. spotkań.

Wbrew przedmeczowym prognozom więcej pracy od początku spotkania miał nie Łukasz Fabiański, a Simon Mingolet. Belg kilkukrotnie ratował The Reds znakomitymi interwencjami. Najgroźniejszą akcję zastopował w 37. minucie, kiedy wspaniale pofrunął do technicznego strzału Sigurdssona. Liverpool zdołał odpowiedzieć tylko jednym groźnym uderzeniem Adama Lallany. Ze strzałem Anglika Fabiański nie miał jednak najmniejszego problemu.

W drugiej połowie podopieczni Brendana Rodgersa nieco się ożywili. Ale do poważniej interwencji Fabiańskiego zmusili dopiero w 58. minucie. Coutinho próbował zaskoczyć Polaka strzałem w krótki róg. Dobrze ustawiony bramkarz popisał się refleksem i sparował piłkę na rzut rożny. Nieco ponad 10 minut później Fabiański był już bezradny. Prostopadłe podanie od Sterlinga otrzymał Henderson, który znalazł się w sytuacji sam na sam z Polakiem. W akcję wmieszał się Jordi Amat, który próbując ratować sytuację wślizgiem, tak niefortunnie nastrzelił Hendersona, że ten przelobował Fabiańskiego. Od tego momentu Liverpool kontrolował spotkanie, a w końcówce mógł jeszcze dobić rywala. W doliczonym czasie gry gola Sturridge'a pozbawił słupek. Anglik wykorzystał obrońcę jako naturalną zasłonę i sprytnym strzałem o mały włos nie zaskoczył Fabiańskiego.

Liverpool wciąż zajmuje piąte miejsce w tabeli, ale dzięki zwycięstwu stratę do drugiego Manchesteru City zmniejszył do zaledwie czterech punktów. Swansea jest dziewiąta.

źródło: Okazje.info

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.