Liga angielska. Liverpool chce Sancheza z Barcelony jako część wymiany za Luisa Suareza

W środę rozpocznie się pierwsza tura rozmów przedstawicieli Liverpoolu z FC Barceloną w sprawie przejścia do Katalonii Luisa Suareza. Anglicy chętnie widzieliby w swojej drużynie Alexisa Sancheza, co stanowiłoby część wymiany za transfer Urugwajczyka.

Liverpool wysłał pierwszy oficjalny sygnał, że toczą się rozmowy w sprawie przyszłości Suareza. Jak podaje brytyjski "The Guardian", obecny klub jest skłonny oddać go do Barcelony. Wisząca na Suarezie kara ma być dobrą kartą przetargową dla Barcelony. Przypomnijmy, że za incydent z ugryzieniem Włocha FIFA zawiesiła Urugwajczyka na dziewięć meczów reprezentacji, w dodatku zabroniono mu wszelkiej aktywności piłkarskiej przez cztery miesiące. Katalończycy po całej aferze związanej z gryzącym zawodnikiem obniżyli swoją ofertę do 50 milionów funtów, natomiast The Reds oczekują 30 milionów więcej.

Chcą Suareza pod warunkiem, że już nigdy nie ugryzie

Włodarze Dumy Katalonii chcą w umowie zawrzeć klauzulę "anty ukąszenia", która regulowałaby niestosowne zachowanie snajpera Liverpoolu. Za każde ugryzienie na boisku bądź poza nim, Suarez poniósłby dotkliwą karę finansową. Barca zamierza także skrócić trwające cztery miesiące zawieszenie, które nałożono na piłkarza po ugryzieniu Giorgio Chielliniego podczas meczu Włochy - Urugwaj. Całą sprawę miałby poprowadzić znakomity hiszpański prawnik specjalizujący się w sprawach sportowych, Juan de Dios Crespo. Jednak działaczom Barcelony mogą wystarczyć oficjalne przeprosiny Suareza, który w specjalnym oświadczeniu zwrócił się do Chielliniego i "całej piłkarskiej rodziny". Odniósł się w nim do całego zdarzenia, przepraszając za całe zajście.

Sanchez na "podmiankę"

Zdaniem "Guardiana" i innych angielskich mediów Liverpool w swoich szeregach widziałby Sanchez, który stanowiłby część wymiany za transfer urugwajskiej gwiazdy. Sanchez wart jest 30 milionów funtów, zatem Barcelona musiałaby zagospodarować jeszcze dodatkowe 50 milionów. Do ustalenia pozostają także miesięczne pobory piłkarza. W Liverpoolu Suarez na mocy nowego kontraktu podpisanego w grudniu ubiegłego roku otrzymuje tygodniowe wynagrodzenie w wysokości 200 tys. funtów. Negocjacje obu klubów rozpoczną się w środę. W pierwszej turze rozmów delegacja Katalończyków na czele z dyrektorem Barcelony Raulem Sannllehim spotka się w Londynie z kierownictwem liverpoolczyków, których reprezentować będzie dyrektor generalny klubu Ian Ayre. To spotkanie oficjalnie rozpocznie negocjacje w sprawie transferu Suareza na Camp Nou.

Zobacz wideo

źródło: Okazje.info

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.