Premier League. Hat trick Eto'o, Chelsea wygrała hit z Manchesterem United

Samuel Eto'o zdobył trzy bramki, a Manchester United, chociaż grał nieźle, przegrał z Chelsea w Londynie 1:3. Dla Czerwonych Diabłów taki wynik to ból głowy, bo europejskie puchary w kolejnym sezonie są coraz dalej.

David Moyes na początku spotkania musiał być zadowolony ze swoich piłkarzy. Manchester rzucił się na Chelsea. W trzeciej minucie dobrą okazję zmarnował Young, który z dziesięciu metrów próbował pokonać Petra Cecha, jednak strzelił za słabo i w środek bramki.

Chelsea doszła do siebie po kwadransie, a w 17. minucie było 1:0. Samuel Eto'o wziął sprawy w swoje ręce, balansem ciała zwiódł rywala i uderzył z okolic narożnika pola karnego. Kameruńczyk strzelał lewą nogą. De Gea pewnie by złapał piłkę, ale ta podbiła się na nodze próbującego interweniować Carricka i wpadła mu za kołnierz.

Do walki swoich kolegów próbował poderwać młody Januzaj. W 26. minucie dostał piłkę w pole karne i miał czystą pozycję do strzału, ale przełożył futbolówkę na lewą nogę, a potem wdał się w nieudany drybling z obrońcami Chelsea. Później młody piłkarz, który wybrał grę dla reprezentacji Kosowa, jeszcze kilka razy zagroził bramce Cecha, ale gola nie zdobył.

Bezlitosny był za to Eto'o. W 45. minucie Ramires posłał dobre, prostopadłe podanie w pole karne Manchesteru. Piłka trafiła do Cahilla, a ten dograł ją na piąty metr do Kameruńczyka, którego nikt nie pilnował. Eto'o od razu uderzył i De Gea był bez szans. Do przerwy Chelsea prowadziła z United 2:0.

Już w czwartej minucie drugiej połowy było 3:0. I znów cieszył się Eto'o, który ustrzelił hat tricka. Do piłki posłanej z rzutu rożnego najwyżej wyskoczył Cahill. Mocno uderzył futbolówkę głową, ale ta poleciała w środek bramki, dokładnie tam, gdzie stał De Gea. Strzał był na tyle silny, że Hiszpan, broniąc uderzenie, się przewrócił. Eto'o stał kilkadziesiąt centymetrów dalej i mimo asysty Valencii wbił piłkę do siatki.

W końcówce Manchester zdobył wprawdzie bramkę, ale to było za mało. Gol padł w 78. minucie po ładnej akcji kilku piłkarzy, a nogę dostawił Hernandez. W 93. minucie nerwy puściły Vidiciowi, który brzydko faulował Hazarda i wyleciał z boiska.

Chelsea w lidze jest trzecia. Ma 49 punkty. Do City traci punkt, a do Arsenalu dwa. Manchester United w lidze zajmuje siódme miejsce, ma 37 punktów i do miejsca gwarantującego grę w el. Ligi Mistrzów traci sześć punktów.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.