Premier League. Liverpool wygrał z Aston Villą

W spotkaniu 31. kolejki Premier League Liverpool pokonał na wyjeździe Aston Villę 2:1. Bramki dla The Reds strzelali Jordan Henderson i Steven Gerrard z rzutu karnego. Jedynego gola dla gospodarzy zdobył Christian Benteke

Jedyny niedzielny mecz w angielskiej Premier League mógł się podobać - obie drużyny od początku spotkania atakowały, nie brakowało także sytuacji strzeleckich. W pierwszej połowie The Reds byli bardzo nieskuteczni, co wykorzystali gospodarze - w 31. minucie Agbonlahor przejął długie podanie i zgrał piłkę do Benteke. Ten bez zastanowienia uderzył na bramkę Reiny. Piłka wpadła tuż przy lewym słupku. Po zmianie stron Liverpool wziął się do pracy. Już po dwóch minutach od wznowienia gry był remis - Coutinho pięknym crossowym podaniem uruchomił Hendersona, który przytomną podcinką przerzucił piłkę nad Guzanem. 12 minut później Suarez był faulowany w polu karnym, a jedenastkę na bramkę precyzyjnym strzałem zamienił Gerrard.

W 93. minucie na trybunach był szał radości, bo piłka wpadła do bramki Liverpoolu po strzale Benteke. Sędzia jednak słusznie odgwizdał spalonego, a po chwili zakończył mecz.

Ta porażka nie poprawia sytuacji Aston Villi, która jest na trzecim od końca miejscu w tabeli. Liverpool za to przedłuża nadzieje na grę w europejskich pucharach. Do piątego Arsenalu, który rozegrał jeden mecz mniej, siódmi w tabeli The Reds tracą pięć punktów.

Więcej o:
Copyright © Agora SA