Premier League. Manchester United coraz bliżej tytułu

Manchester United ma już 18 punktów przewagi nad Manchesterem City i pewnie zmierza po tytuł. W meczu z Sunderlandem piłkarze Aleksa Fergusona nie musieli się szczególnie wysilać. Od początku do końca kontrolowali mecz i wygrali 1:0.

Relacje z najważniejszych zawodów w aplikacji Sport.pl Live na smartfony

Jedyny gol padł po akcji bardzo aktywnego w tym meczu Robina Van Persiego. Holender dostał piłkę, po lewej stronie przemieścił się w pole karne, zwiódł Bardsleya i uderzył na bramkę. Piłka po drodze odbiła się od nogi Titusa Bramble'a i trafiła w prawy górny róg bramki Simona Mignoleta. Bramkę zaliczono jako samobójcze trafienie obrońcy Sunderlandu.

Manchester miał kilka okazji do podwyższenia wyniku, ale belgijski bramkarz rywali spisywał się bardzo dobrze. Akcje MU napędzali głównie Van Persie i szalejący na lewej stronie Alexander Buttner, z którym nie radzili sobie obrońcy Sunderlandu. Środek boiska zdominowali Carrick i Anderson, praktycznie uniemożliwiając rywalom konstruowanie akcji. Sunderland obudził się na chwilę w drugiej połowie, ale groźnych sytuacji nie stworzył. Najgroźniej pod bramką MU było w 61. minucie, gdy Vidić i De Gea zderzyli się głowami. Obaj na szczęście nie odnieśli żadnych kontuzji.

Manchester pewnie wygrał i w tabeli ma już 18 punktów przewagi nad Manchesterem City. Lokalny rywal gra o godz. 16 z Newcastle.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.