Premier League. Rooney dwukrotnie pokonał Boruca

Artur Boruc dwukrotnie wyjmował piłkę z siatki, ale przy bramkach Wayne'a Rooneya nie zawinił. Manchester United pokonał 2:1 Southampton i powiększył przewagę nad drugim w tabeli Premier League Manchesterem City do siedmiu punktów.

Southampton objęło prowadzenie już w trzeciej minucie po fatalnym błędzie obrony gospodarzy. Carrick źle wycofał do de Gei, hiszpański bramkarz nie zdążył dojść do piłki, szybszy był Rodriguez, minął de Geę i strzelił do pustej bramki.

United szybko wyrównało. W ósmej minucie z pierwszej piki między obrońców zagrał Kagawa wprost pod nogi nadbiegającego Rooneya, a ten strzałem po ziemi pokonał Boruca. Polak nie miał szans zatrzymać uderzenia Anglika. W 27. minucie Boruc wyciągał piłkę z siatki po raz drugi. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego na dłuższy słupek piłkę głową wzdłuż bramki zagrał Evra, Rooney tylko dołożył nogę. Boruc znów na błąd obrony nic poradzić nie mógł.

Polak przez cały mecz bronił pewnie, ale roboty miał sporo. W pierwszej połowie jeszcze instynktownie nogami obronił strzał Welbecka, dobrze wychodził do piłek zagrywanych w pole karne. Po przerwie w sytuacji sam na sam zatrzymał Rooneya.

Southampton po przerwie częściej atakowało, ale pokonać de Gei nie potrafiło. Manchester United dzięki zwycięstwu powiększył przewagę nad drugim w tabeli Manchesterem City do siedmiu punktów. Lokalny rywal dzień wcześniej bezbramkowo zremisowała z QPR. Southampton nadal jest na 16. miejscu.

Więcej o:
Copyright © Agora SA