Premier League. Southampton wygrało po kontrowersyjnym karnym

Southampton Artura Boruca wygrało z Aston Villą 1:0 po kontrowersyjnym karnym. W 36. minucie meczu Rodriguez padł w polu karnym gospodarzy. Mimo że nie było faulu, sędzia podyktował ?11". Wykorzystał ją Lambert. Gospodarze próbowali wyrównać, ale w bramce gości świetnie spisywał się polski bramkarz.

Wreszcie jest! Aplikacja Sport.pl LIVE w wersji na Androidy. Ściągnij i oceń!

Więcej bramek w meczu 22. kolejki Premier League nie padło, co nie znaczy, że nie było okazji. Szczególnie w drugiej połowie spotkanie nabrało tempa. Akcja przenosiła się spod jednej bramki pod drugą.

Świetnie spisał się Artur Boruc. Polak w 53. minucie obronił potężny strzał Stevensa. Piłkarz gospodarzy uderzył mocno lewą nogą, piłka podążała w stronę prawego słupka. Były reprezentant Polski wyciągnął się jak struna i uratował Southampton przed stratą bramki.

Długo Polaka będzie pamiętał też napastnik klubu z Birmingham Benteke. Ze wszystkich starć, a było ich klika, wychodził zwycięsko Boruc. Wyłapywał podania do Belga, bronił jego strzały. W 89. Benteke próbował pokonać bramkarza Southampton strzałem głową z 4 metrów. Po kapitalnej interwencji Polaka złapał się za głowę.

Sędzia przedłużył spotkanie o 5 minut. W końcówce dużo aktywniejsza była Aston Villa. Gospodarze próbowali wyrównać wynik spotkania. Bezskutecznie. Mimo że inicjatywa leżała po stronie gospodarzy, to goście tuż przed końcem spotkania stanęli przed szansą zdobycia bramki. Jednak kontratak zakończył niecelnym strzałem Lambert.

Arbiter prowadzący spotkanie pokazał dwie żółte kartki. Jedną zobaczył Weimann, drugą Artur Boruc - za przedłużanie rozpoczęcia gry.

Southampton po tym meczu zajmuje 15. miejsce w tabeli Premier League.

Chelsea kusi Guardiolę rekordowym kontraktem ?

Więcej o:
Copyright © Agora SA