Redknapp musiał stawić się w poniedziałek w londyńskim sądzie w związku ze sprawą, w której
oskarżony jest o przestępstwo podatkowe. Angielski menedżer miał dolecieć do swoich piłkarzy na sam mecz, jego lot został jednak odwołany ze względu na problemy techniczne samolotu.
- Nasz "sternik" inspiruje nas , daje nam dodatkową energię, więc bardzo nam go brakowało. Myślę, że to zawsze ma wpływ na drużynę, gdy gra bez menedżera, a szczególnie gdy jest to ktoś taki jak Harry - powiedział po spotkaniu pomocnik Kogutów Scott Parker.
Ostatecznie zespół poprowadził asystent Redknappa Kevin Bond, a mecz, pomimo licznych okazji z obu stron, zakończył się bezbramkowym remisem.