Premier League. Mecz Chelsea - QPR bez tradycyjnego uścisku dłoni

Angielska Federacja Piłkarska (FA) odwołała tradycyjny uścisk dłoni piłkarzy przed sobotnim spotkaniem IV rundy Pucharu Anglii pomiędzy Chelsea i QPR (Chelsea wygrała 1:0). Władze chciały w ten sposób uniknąć eskalacji konfliktu pomiędzy klubami, który wybuchł po tym jak obrońca Chelsea John Terry obraził na tle rasowym zawodnika QPR.

Poszkodowanym był czarnoskóry obrońca beniaminka Anton Ferdinand. Do incydentu doszło w październiku ubiegłego roku podczas ligowego spotkania obu drużyn. Kamery telewizyjne zarejestrowały jak 31-letni Terry obrażał Ferdinanda używając niecenzuralnego i rasistowskiego słownictwa.

Kilka miesięcy później los skojarzył obie ekipy w IV rundzie Pucharu Anglii. W piątek gracz QPR zapowiedział, że przed meczem nie poda ręki kapitanowi The Blues. Decyzję swojego zawodnika uszanował trener Rangers, Mark Hughes. Podobny stosunek do sprawy miał Clarke Carlisle z Zawodowego Związku Piłkarzy, który angażuje się w akcje mające na celu wyrzucenie rasizmu z angielskich boisk.

- Rozumiem dlaczego Ferdinand nie chce uścisnąć dłoni Terry'ego. Strasznie głupie byłoby, gdyby zawodnik został do tego zmuszony. To delikatna sprawa i gdyby Ferdinand się ugiął, mogłoby to spowodować kolejne, jeszcze większe problemy.

Interwencja FA

W całą sprawę, na prośbę klubów, zaangażowała się FA. - Po piątkowych rozmowach z działaczami QPR i Chelsea federacja zadecydowała, że przed mecze nie dojdzie do tradycyjnego uścisku dłoni pomiędzy zawodnikami. FA przychylnie rozpatrzyła prośbę klubów o podjęcie tego kroku, w celu rozładowania napięcia w trakcie meczu" - napisały w oświadczeniu władze angielskiej piłki. Przedmeczowy uścisk dłoni cieszy się w Anglii wieloletnią tradycją. Jego odwołanie było precedensową decyzją FA.

Sprawa Terry'ego w lutym

Prokuratura już w grudniu oskarżyła kapitana Chelsea o rasistowskie zachowanie. Stanie on przed sądem 1 lutego 2012 roku. Jeśli zostanie uznany winnym, grozi mu około 2,5 tys. funtów grzywny. Piłkarz do tej pory cały czas zaprzecza oskarżeniom.

Sobotni mecz zakończył się wygraną Chelsea 1:0. Bramkę zdobył Mata. Ferdinand i Terry rozegrali całe spotkanie.

Carlos Tevez zapłaci - milion funtów kary ?

Na granicy żartu i skandalu. Historia Twittera Szczęsnego

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.