Redaktor to dopiero jest kibic! Poznaj nas na profilu Facebook/Sportpl ?
City zaliczyło prawie bezbłędną pierwszą połowę sezonu. Drużyna Roberto Manciniego przegrała tylko jeden z siedemnastu meczów Premier League, jest liderem i ma dwa punkty przewagi nad Manchesterem United.
Mancini wciąż zmienia pierwszą jedenastkę, a jednym z niewielu piłkarzy, którzy mogą liczyć na zaufanie włoskiego menedżera jest Yaya Toure.
Były gracz Barcelony znajduje się w znakomitej dyspozycji, a jego brat, Kolo, wrócił do gry po zawieszeniu i coraz częściej znajduje uznanie w oczach Manciniego, z którym wcześniej był skłócony.
Według przebywającego na wypożyczeniu z City do Tottenhamu Adebayora strata braci Toure może mocno odbić się na wynikach potentata z Etihad Stadium.
- Mają dwóch piłkarzy, którzy pojadą na Puchar Narodów Afryki. Kolo nie gra dużo, ale to świetny zawodnik - powiedział Adebayor, który w piętnastu meczach Premier League strzelił dla Tottenhamu dziewięć goli.
- Musimy poczekać i zobaczyć, jak sobie poradzą. W piłce nożnej zdarza się, że w ciągu tygodnia masz dwie czy trzy kontuzje. Coś takiego nastąpiło niedawno w naszym zespole - tłumaczy.
- City ma fantastycznych piłkarzy i wielkiego ducha drużyny. W tej chwili grają dobry futbol, ale jeśli dotkną ich kontuzje, to myślę, że mogą mieć bardzo ciężko - uważa.
Puchar Narodów Afryki zostanie rozegrany pomiędzy 21 stycznia a 12 lutego 2012 roku. W tym czasie City zmierzy się z Tottenhamem, Evertonem, Fulham i Aston Villą. Braci Toure zabraknie też w spotkaniu z Wigan 16 stycznia, ponieważ już wtedy rozpoczyna się obóz przygotowawczy reprezentacji Wybrzeża Kości Słoniowej.
Turniej osłabi też inne kluby czołówki Premier League. Chelsea straci Didiera Drogbę i Salomona Kalou, a Arsenal Gervinho i Emmanuela Frimponga.
Carlos Tevez ? coraz bliżej Milanu
