Wayne Rooney urazu stawu skokowego nabawił się w pierwszym meczu z Bayernem. Początkowe raporty medyczne mówiły nawet o trzech tygodniach przerwy, ale ostatnio w brytyjskiej prasie pojawiły się spekulację, że piłkarz wyjdzie na murawę już w środę. - On zrobił ogromny progres, zespół medyczny wykonał kawał fantastycznej roboty, ale nie podejmę ryzyka, jeśli piłkarz nie jest w stu procentach w formie - powiedział Ferguson.
- Nie sądzę, by znalazł się nawet na ławce, choć Wayne to może się jeszcze zmienić - dodał trener United. Rooney we wtorek z zespołem nie trenował.
- Z jego powrotem celujemy raczej w mecz Manchesterem City (17 kwietnia), może tydzień wcześniej z Blackburn pojawi się jako rezerwowy - mówi Ferguson.
Przed kontuzją Rooney był w rewelacyjnej dyspozycji, strzelił 34 gole we wszystkich rozgrywkach, w tym jedyną bramkę w przegranym 1:2 pierwszym meczu z Bayernem.
Arsenal może zaszokować Barcelonę ?