Piłkarz Sandecji za karę nie dostał... kolacji

PRZEGLĄD PRASY. W ostatnim meczu pierwszoligowca Andrzej Danek, prezes klubu nie szczędził słów krytyki Wojciechowi Trochimowi, który wkrótce będzie jego... zięciem.

Więcej o I lidze na krakow.sport.pl

Jak pisze "Dziennik Polski" Danek w trakcie spotkania z Olimpią Elbląg (1:1) narzekał na sędziego oraz występ Trochima, który pojawił się na boisku w 30. minucie. "- Nie tak go, do cholery, uczyłem. Po co te kiwki, po kiego czarta pcha się z piłką w największy tłok - sierdził się prezes" - czytamy na łamach małopolskiej gazety.

Na koniec Danek rzucił, że piłkarz ma "kolację z głowy". Trochim nie ma łatwego życia, bo jest nie tylko pracownikiem Sandecji, ale i jest narzeczonym jednej z córek prezesa pierwszoligowego klubu z Nowego Sącza (druga jest żoną Macieja Korzyma, piłkarza Korony Kielce).

WAGs przyjadą do Krakowa. Gdzie zamieszkają i ile wydadzą

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.