W 66. min Paweł Giel stał niepilnowany tuż za linią pola karnego zdecydował na strzał. Zasłonięty bramkarz Marcin Zarychta tylko odprowadził wzorkiem piłkę zmierzającą do siatki. - Od razu jak już przyjmowałem piłkę z obrotem, widziałem, że mam trochę miejsca i chciałem strzelić - tłumaczył autor trafienia.
Pół minuty wcześniej to goście wznosili ręce w geście triumfu po akcji Macieja Kowalczyka, którą skutecznie wykończył Rafał Zawiślan.
- Biorąc pod uwagę, że obejmujemy prowadzenie, nie możemy sobie pozwalać na stratę bramki w tak krótkim czasie. Podobnie było w naszym pierwszym spotkaniu z Olimpią Grudziądz. Trener nas na to uczulał! - złościł się Krzysztof Markowski, obrońca Kolejarza, który z przebiegu spotkania był zadowolony z końcowego wyniku.
Ruch zaatakował w drugiej części meczu. Przed przerwą lepsze wrażenie sprawiała drużyna trenera Przemysława Cecherza.
Ruch Radzionków - Kolejarz Stróże 1:1(0:0)
Gole: Paweł Giel (66.) - Zawiślan (65.).
Kolejarz: Zarychta - Cichy Ż, Szufryn, Markowski, Walęciak - Wolański (56. Zawiślan), Niane, Stefanik, Kantor Ż(80. Gruca) - Kowalczyk, Cebula (72. Zawadzki).