Liga Europejska. Piękne gole w Londynie. Gareth Bale wygrał z Lyonem

Choć Tottenham przez większość meczu przeważał, to na White Hart Lane wygrał 2:1 z Olympique Lyon głównie dzięki fenomenalnym golom Garetha Bale'a. Walijczyk trafiał z rzutów wolnych pod koniec pierwszej i drugiej połowy. Równie ładnego gola dla gości strzelił Samuel Umtiti.

Relacje na żywo w twoim smartfonie. Pobierz aplikację Sport.pl LIVE ?

Można się zastanawiać, które trafienie było ładniejsze. Pierwsze trafienie Bale'a z rzutu wolnego miało nieprzeciętną urodę. Piłkę ustawioną ok. 30 metrów od bramki Remy'ego Vercoutre'a uderzył tak, że ta przeleciała wysoko nad murem, odbiła się przed bramką i wpadła do siatki tuż przy słupku. Francuski bramkarz mimo to nie miał szans, by ją wybić.

Umtiti popisał się nie mniej efektownym uderzeniem. Po jednej z akcji skrzydłem Lyonu, gdy obrońcy gospodarzy już wybili piłkę, Umtiti wracał pod własną bramkę. Zawrócił, widząc turlającą się w jego kierunku piłkę i zza pola karnego, z lewej strony boiska uderzył prostym podbiciem. Piłka w prostej linii poleciała w samo okienko bramki Brada Friedela, który nawet nie ruszył się, by próbować ją wybić.

W ostatniej minucie meczu Bale najpierw został sfaulowany blisko miejsca, z którego trafił 45 minut wcześniej. Bramkarz Lyonu jeszcze naradzał się z obrońcą, jak się zachować, ale minę miał nietęgą. Walijczyk uderzył podobnie jak pod koniec pierwszej połowy. Nad murem, tym razem bliżej środka bramki. Ale Vercoutre'owi mur trochę przeszkodził. Zasłonięty bramkarz zrobił krok w lewo i lecącej w jego prawą stronę piłki już nie sięgnął.

Tottenham miał więcej okazji, by w czwartek wygrać. Zwłaszcza w pierwszej połowie świetne okazje marnowali Adebayor i Bale, który zaczął mecz od nietrafienia w znakomitej sytuacji do... pustej bramki. W drugiej goście odważniej zaatakowali, w tym czasie gdy zyskali przewagę, strzelili gola. Ale im bliżej końca meczu, tym częściej przy piłce byli piłkarze Tottenhamu. Grali szybko, ale w ich atakach brakowało dokładności, zwłaszcza blisko pola karnego Lyonu. W ostatnich minutach znów Bale podawał i strzelał niedokładnie, ale gdy uderzał ze stojącej piłki, nie dał szans bramkarzowi rywali.

Rewanż w Lyonie za tydzień.

Czytaj relację z meczu Tottenham - Lyon ? i zobacz gole

Więcej o:
Copyright © Agora SA