Liga Mistrzów. Redknapp żartuje przed meczem z Realem: Ćwiczyliśmy karne

Harry Redknapp przed ćwierćfinałowym meczem z Realem, w którym jego Tottenham musi odrobić czterobrakową stratę by awansować, mówi, że jego zespół jest przygotowany na serię rzutów karnych. - Ćwiczyliśmy je - zapewnia trener londyńczyków. Mecz z Tottenham - Real w środę o godz. 20.45, relacja na żywo w Sport.pl.

Jeszcze nigdy w historii Ligi Mistrzów żaden zespół nie awansował do kolejnej rundy, jeśli w pierwszym meczu przegrał 0:4. Mourinho, jak trener, nigdy nie odpadł w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Trener Tottenhamu Harry Redknapp o tym ze swoimi piłkarzami nie rozmawiał. - A jaki miałoby to sens? Przecież wtedy zapytaliby mnie: po co wychodzić na boisko? A może pójdźmy na zakupy? - mówił na konferencji prasowej przed meczem Redknapp.

Trener Tottenhamu chce by jego piłkarze zagrali ofensywnie. Tak, jak grali w fazie grupowej Ligi Mistrzów z Interem i Twente. I przypomina, że w piłce nożnej nie ma rzeczy niemożliwych. - Stawiam, że będą karne. Ćwiczyliśmy je - zażartował na spotkaniu z dziennikarzami Redknapp.

Tottenham oprócz ćwierćfinału Ligi Mistrzów, walczy także o czwarte miejsce w Premier League, które gwarantuje grę w eliminacjach tych prestiżowych rozgrywek. Nawet gdyby londyńczykom nie udało się awansować, czołowi gracze, w tym pomocnik Luka Modrić, zostaną w klubie. - To sezon nauki dla nas, musimy wyciągnąć z niego wnioski. Przyszłość będzie należeć do nas, staniemy się jednym z najlepszych zespołów jeśli będziemy razem przez długi czas - powiedział Modrić.

Wszystkie bramki Ligi Mistrzów znajdziesz tutaj ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.