Wynik pierwszego spotkania był największą sensacja ćwierćfinałowych meczów Ligi Mistrzów. Schalke pokonało na wyjeździe Inter 5:2, a jedną z bramek zdobył 33-letni Raul.
Hiszpan jest jednak ostrożny w ocenie szans swojego zespołu przed rewanżem. - Nie możemy bujać w obłokach i musimy pokazać szacunek dla Interu. Oni będą chcieli odwrócić w Niemczech losy dwumeczu - stwierdził Raul.
- Trzeba zaprezentować się ponownie dobrze, aby awansować do czołowej czwórki - dodał były piłkarz Realu Madryt.
Na sytuację Schalke chłodnym okiem patrzy też trener Ralf Rangnick. - Nie jesteśmy jeszcze w półfinale, jednak nasze szanse są całkiem spore - stwierdził.
Szkoleniowiec przyznał, że nikt nie spodziewał się, że przed rewanżem na własnym boisku, Schalke będzie miało zaliczkę w postaci trzech bramek. - Jeżeli ktoś przed pierwszym meczem powiedziałbym, że wygramy z Interem różnicą trzech goli, nazwalibyśmy go szaleńcem - stwierdził Rangnick.
Rewanżowe spotkanie rozegrane zostanie w środe o 20.45. Relacja na żywo w Sport.pl.
Dwa gole w dwie minuty! Man City znokautowany przez Liverpool?
