Liga Mistrzów. Harry Redknapp obwinia piłkarzy Realu Madryt

Trener Tottenhamu Harry Redknapp nie kryje pretensji do zawodników Realu Madryt za ich zachowanie podczas meczu Ligi Mistrzów. Zdaniem szkoleniowca, piłkarze Realu próbowali wymusić na arbitrze decyzję o drugiej żółtej kartce po faulu Petera Croucha na Marcelo. - Po zdarzeniu wszyscy zgromadzili się wokół sędziego. Zaczęli gestykulować, a dodatkowo Marcelo tarzał się z bólu - twierdzi Redknapp.

Napastnik Tottenhamu Peter Crouch został wyrzucony z boiska już w 15 minucie meczu Ligi Mistrzów z Realem Madryt. Powodem było otrzymanie dwóch żółtych kartek za niebezpieczne ataki.

Trener Tottenhamu, Harry Redknapp twierdzi, że piłkarze Realu w znacznym stopniu pomogli sędziemu w podjęciu decyzji. W 15 minucie spotkania, Crouch chciał odebrać piłkę wślizgiem, jednak zamiast w nią, trafił nakładką w stopę Marcelo. - Po zdarzeniu wszyscy zgromadzili się wokół arbitra. Zaczęli gestykulować, a dodatkowo Marcelo tarzał się z bólu - wylicza szkoleniowiec.

Redknapp nie ma jednak pretensji do swojego piłkarza. - Crouch popełnił błąd i nikomu nie może być bardziej przykro niż jemu samemu. Takie rzeczy się zdarzają - komentuje trener. Dodał także, że zawodnik zapewniał, że całą winę za osłabienie zespołu bierze na siebie.

Grający od 15 minuty w dziesiątkę Tottenham uległ na Santiago Bernabeu Realowi 0:4 i ograniczył swoje szanse na awans do półfinału do wyłącznie matematycznych.

Bitwa o Anglię jeszcze nierozstrzygnięta! Zabronić van der Sarowi kończenia kariery!

 

Real rozgromił Tottenham>

Więcej o:
Copyright © Agora SA