Sędzia przerwał spotkanie, po tym jak boisko zostało obrzucone racami z sektora kibiców Spartaka Moskwa. Nikt nie ucierpiał, ale sędzia zalecił piłkarzom zejście do szatni.
Wrócili na boisko gdy sytuacja się uspokoiła, i po kwadransie holenderski sędzia Kevin Blom wznowił spotkanie.
Setki fanów Spartaka Moskwa z pochodniami wyszły na ulicę i zablokowali ruch w północno-zachodniej części Moskwy. Protesty były odpowiedzią na śmierć sympatyka klubu w niedzielnych zamieszkach.
W wyniku protestów, rosyjska prokuratura zapowiedziała wszczęcie śledztwa w sprawie śmierci fana Spartaka. - Decyzja została podjęta z uwzględnieniem szerokiej reakcji społecznej jaką wzbudziła ta zbrodnia - powiedział rzecznik prokuratury Władimir Markin.
Bezkarni kibole Spartaka. Żeby obejrzeć kliknij zdjęcie
Znamy komplet drużyn 1/8 finału Ligi Mistrzów