Real - Bayern. Sergio Ramos odpowiedział Pique. "Niech przewinie sobie mecz Barcelony z PSG"

Real Madryt pokonał we wtorek po dogrywce Bayern Monachium 4:2 i awansował do półfinału Ligi Mistrzów. Królewscy zwycięstwo odnieśli jednak po licznych błędach sędziowskich, co wymownie za pośrednictwem twittera skomentował piłkarz Barcelony Gerard Pique. Na odpowiedź ze strony madrytczyków nie musiał długo czekać.

Węgierski zespół arbitrów, któremu przewodził Viktor Kassai, mylił się we wtorek wyjątkowo często. Nie tylko uznał trzy bramki zdobyte ze spalonych - dwie Realu i jedną Bayernu - ale wyrzucił także z boiska Arturo Vidala, który drugą żółtą kartkę dostał za ewidentnie czysty odbiór piłki. Z analiz pomeczowych wynika, że Chilijczyk mógł wylecieć z placu gry już wcześniej, ale nie umniejsza to błędu popełnionego przez Kassaia. Pracę sędziów we wtorkowym meczu skomentował na twitterze Gerard Pique.

O wpis obrońcy Barcelony zapytano zaraz po spotkaniu kapitana Królewskich Sergio Ramosa. - Nic nowego, to nas nie zaskakuje. Niech Pique trochę przewinie i puści mecz z PSG, wtedy te jego trzy kropki to będzie za mało. Zobaczymy, co oni zrobią w środę, także sędziowie - odparł środkowy obrońca Realu, przywołując kontrowersje, w jakich Katalończycy wyeliminowali z Ligi Mistrzów PSG. Wtedy wątpliwości budziły przede wszystkim dwa rzuty karne podyktowane przez Deniza Aytekina dla mistrzów Hiszpanii.

Rewanżowe starcie Barcelony z Juventusem (w pierwszym spotkaniu Stara Dama wygrała u siebie 3:0) od godz. 20.45. Relacja w serwisie Sport.pl i aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.