Liga Mistrzów. Lewandowski... "Czy on jest Brazylijczykiem?" Oryginalne komplementy w niemieckiej telewizji

Po znakomitym meczu Bayernu Monachium z Arsenalem i wygranej 5:1, Robert Lewandowski zebrał w jednej z niemieckiej telewizji transmitującej spotkanie sporo oryginalnych pochwał. Analizując jego technikę, dziennikarz zastanawiał się czy on jest Brazylijczykiem, inny przyrównał go do zawodnika rugby.

W meczu z Arsenalem Lewandowski popisał sie fantastyczną asystą. W 56 minucie spotkania stojąc tyłem do bramki rywala, zagrał piłkę piętką do wbiegającego w pole karne Thiago Alcantary.

Już po spotkaniu dziennikarz niemieckiej telewizji Sky Sports rozmawiał z Hiszpanem, który w spotkaniu strzelił w sumie dwa gole. Zaprezentował mu na monitorze fantastyczne dogranie naszego napastnika.

- Czy on jest Brazylijczykiem? - zapytał przewrotnie. Alcantara uśmiechnął się, ale do odpowiedzi podszedł dość poważnie.

- Mamy piłkarzy z różnych części świata, ale nie ważne skąd oni pochodzą, po prostu są najlepsi - docenił Polaka klubowy kolega. - To prawda, że Robert gra kapitalnie, jest ważny w każdym meczu, z Arsenalem też spisał się fantastycznie - zakończył Alcantara.

Temat Lewandowskiego powrócił jeszcze w niemieckim studiu podczas analizy goli. Polak trafił głową w 53 minucie, wysoko skacząc do piłki wrzuconej w pole karne przez Philippa Lahma.

- Wzbił się zupełnie jak zawodnik rugby - ocenili eksperci w studiu, nawiązując w ten sposób do rugbistów wynoszonych przez innych graczy wysoko do góry, by złapać zagrywaną do nich piłkę.

Brazylijczyk czy rugbista? Najlepiej stwierdzić chyba , że po prostu piłkarz kompletny, który cały czas wszystkich zaskakuje.

Bayern śmieje się z Arsenalu

Śmierć, podatki i mecze Bayernu Monachium z Arsenalem w Lidze Mistrzów - w życiu pewne wydają się te trzy rzeczy. Bawarczycy skorzystali z tego na Twitterze śmiejąc się z rywala po środowym zwycięstwie 5-1. CZYTAJ WIĘCEJ >>>

Lewandowski komentuje sprokurowanego karnego

. Jeśli mam krew na stopie, to jest pytanie, czy to ja próbowałem wybić piłkę czy on wchodził nakładką - powiedział Lewandowski o sprokurowanym przez siebie karnym. CZYTAJ WIĘCEJ >>>

Gol i bajeczna asysta Lewandowskiego

Bayern Moanchium wygrał w pierwszym meczu 1/8 finału aż 5:1 z Arsenalem i jest blisko do awansu do ćwierćfinału. Robert Lewandowski miał gola, bajeczną asystę i spowodował rzut karny. CZYTAJ WIĘCEJ >>>

Sprawdź też książki o Robercie Lewandowskim >>

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.