Liga Mistrzów. MŚ w Pro Evolution Soccer w Berlinie: Bayern Monachium kontra... Bayern Monachium

W miasteczku kibicowskim pod Bramą Brandenburską 26 najlepszych piłkarskich gamerów rywalizuje w mistrzostwach świata w Pro Evolution Soccer na PlayStation. Prawie wszyscy grają Bayernem Monachium.

Stawka turnieju jest bardzo wysoka. Zwycięzca otrzyma 15 tys. euro i wymarzony bilet na sobotni finał Ligi Mistrzów: Juventus - FC Barcelona.

Przed rozpoczęciem gier każdy zawodnik z 26 krajów mógł wybrać dowolny zespół lub reprezentację. Prawie 20 graczy zdecydowało się prowadzić Bayern Monachium. Na mistrzów Niemiec postawił również 17-letni Rafał Strojek. W maju, prowadząc Bayern, został najlepszym polskim zawodnikiem w Pro Evolution Soccer i otrzymał prawo gry na mistrzostwach świata w Berlinie.

Znacznie mniej uczestników wybrało Real Madryt czy FC Barcelonę. Skąd taka popularność Bayernu w piłkarskiej grze na konsolę? - To moja ulubiona drużyna. Ma najlepsze parametry ze wszystkich zespołów - tłumaczy Serdar Ucar, mistrz Niemiec w Pro Evolution Soccer. - Bawarczycy mają bardzo mocną obronę, która w tej grze odgrywa ważną rolę. Piekielnie mocna jest też druga linia i oczywiście atak. Świetnie gram Robertem Lewandowskim. Strzela mi dużo goli.

- To prawda. W Pro Evolution Soccer Bayern praktycznie nie ma słabych punktów. Trudno się dziwić, że niemal każdy stara się zwiększyć szanse i stawia na najmocniejszą ekipę. Oczywiście same parametry zawodników to nie wszystko. Niezwykle ważne jest również ustawienie odpowiedniej taktyki i... fura szczęścia - mówi Rafał Strojek.

I właśnie tego szczęścia polskiemu zawodnikowi zabrakło w pierwszych dwóch meczach, które zakończyły się pechowymi porażkami 1:2. - Częściej utrzymywałem się przy piłce, stwarzałem więcej okazji, ale co z tego, skoro rywale byli bardziej skuteczni. Może w kolejnych meczach karta się odwróci.

Selfie Tottiego, czyli PES 2016

W trakcie trwania turnieju twórcy jednej z najbardziej realistycznych gier piłkarskich na konsolę zaprezentowali przyszłoroczną edycję Pro Evolution Soccer. Zwiastun zrobił ogromne wrażenie na fanach gry firmy Konami. W PES 2016 wprowadzono wiele nowości, m.in. w pojedynkach jeden na jeden czy tzw. cieszynek, których będzie ponad 120 (np. słynne selfie Francesco Tottiego).

Trzymaj kciuki za Rafała Strojka i śledź w sobotę jego zmagania z mistrzostw świata w Pro Evolution Soccer w Berlinie w Sport.pl

Więcej o:
Copyright © Agora SA