Relacje z najważniejszych zawodów w aplikacji Sport.pl Live na iOS , na Androida i Windows Phone
Obie drużyny znają się już z ćwierćfinału poprzedniej edycji, kiedy to "Królewscy" wygrali 3:0 w pierwszym spotkaniu na Santiago Bernabeu. W rewanżu lepsza była drużyna ze Stambułu, ale wygrana 3:2 nie wystarczyła, by awansować do półfinału.
Napastnik z Wybrzeża Kości Słoniowej, Didier Drogba, wierzy, że on i jego koledzy mogą powtórzyć to osiągnięcie i na własnym terenie ponownie okazać się lepszą drużyną od Realu.
- Nasi kibice z pewnością ponownie nam pomogą. Nasi rywale w zeszłym sezonie grali pod ogromną presją i po meczu bardzo chwalili naszych fanów. Wierzę, że tym razem znów dadzą nam powody do dumy, a doping znów będzie ogłuszający - podkreśla Drogba.
Poniżej krótkie wideo z tego, jak przywitani zostali piłkarze obu zespołów tuż przed meczem Galatasaray z Realem w poprzedniej edycji.
- Naturalnie bardzo trudno będzie o wygraną. Real to wielki klub, który ostatnio jeszcze bardziej się wzmocnił, ale spróbujemy sprawić niespodziankę - dodał napastnik. W drugim meczu tej grupy FC Kopenhaga podejmie na własnym stadionie Juventus Turyn.