- Gratuluję Juppowi Heynckesowi i Bayernowi, zasłużyli na ten sukces. To był ciężki mecz. Niektórzy zawodnicy mieli skurcze, sezon był wyjątkowo długi - mówił tuż po meczu Klopp.
- Jestem dumny z mojego zespołu, zagrali dobry mecz i dali z siebie wszystko. Pokazaliśmy, że zasłużyliśmy, by być w finale. Mecz mógł się rozstrzygnąć na jedną bądź drugą stronę. To był prawdopodobnie nasz najlepszy występ przeciwko Bayernowi w tym sezonie - dodał trener Borussii.
Klopp odniósł się też do faulu, po którym Dante według wielu obserwatorów powinien wylecieć z boiska za drugą kartkę.
- Kiedy zobaczyłem akcję, pomyślałem, że to powinna być druga żółta kartka. Nie wiem co by było, gdybyśmy grali w jedenastu na dziesięciu - stwierdził.
Trener Borussii mimo rozczarowania porażką patrzy już w przyszłość.
- Teraz oczywiście przeważa rozczarowanie. Powiedziałem zawodnikom, że za dwa lata finał będzie w Berlinie, więc to będzie dobra okazja, by znów w nim zagrać - powiedział.
Relacje z najważniejszych zawodów w aplikacji Sport.pl Live na iOS i na Androida