"Marca" na okładce wypisała wynik, który da awans do finału Ligi Mistrzów. "3:0 i już Wembley. Noc, która przejdzie do historii". "Gdy futbol to nie wszystko, trzeba karmić swoją nadzieję innymi elementami. Madryt już w swojej historii przeżył wielkie powroty, teraz znów może tego dokonać. Borussia to trudny przeciwnik, ale rywale spadali z wyższych szczytów" - czytamy w dzienniku.
"Juanito. Dla Ciebie!" - krzyczy z okładki "AS". Gazeta nawiązuje do "ducha Juanito" - jednego z najbardziej walecznych piłkarzy "Królewskich" w historii. W podobnym tonie pisze "El Mundo", który prosi wręcz piłkarzy, by wzięli przykład z historycznych dokonań Realu. "AS" przypomina też, że Real już trzy razy w swojej historii w różnych rozgrywkach trzybramkową stratę odrabiał.
"El Pais" pisze, że Real musi znacznie poprawić swoją grę przeciwko Borussii i zagrać zdecydowanie lepiej taktycznie, jeśli chce w ogóle myśleć o zwycięstwie we wtorkowym meczu. Zapowiada też zmiany w obronie, które mają powstrzymać "efekt Lewandowskiego".
"Cristiano musi tchnąć wiarę w Real" - pisze dziennik "ABC". "Portugalczyk musi poprowadzić drużynę i dyrygować szaleńczym atakiem przeciwko Borussii, która obiecuje, że nie będzie się tylko bronić".
Media w Katalonii meczowi Realu zbyt wiele miejsca nie poświęcają. Choć Barcelona spróbuje odrobić czterobramkową stratę do Bayernu dopiero w środę, to spotkanie jest tematem numer jeden. Na okładki "Sportu" i "El Mundo Deportivo" przebił się jedynie cytat z Jose Mourinho, który na poniedziałkowej konferencji prasowej powiedział, że jeśli Real nie awansuje do finału Ligi Mistrzów, będzie to jego osobista porażka. Jeśli Real zwycięży, będzie to wygrana Madrytu.
