Liga Mistrzów. Zakrwawiony Schmelzer w meczu ze Stuttgartem. Nie zagra z Malagą?

W spotkaniu 27. kolejki Bundesligi z VfB Stuttgart krwawej kontuzji doznał obrońca Borussii Dortmund Marcel Schmelzer. Pierwsze doniesienia mówią o złamanym nosie. Nie wiadomo, czy będzie mógł zagrać w środę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów z Malagą

Czytaj relację na żywo ze spotkania Borussii

Do zdarzenia doszło w 22. minucie. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego napastnik VfB Martin Harnik próbował kopnąć piłkę, ale uderzył nogą w twarz Schmelzera. Obrońca Borussii padł na murawę i zwijał się z bólu. Austriak otrzymał za swoje zagranie żółtą kartkę. Po chwili Schmelzer opuścił boisko z zakrwawioną twarzą.

Zastąpił go Łukasz Piszczek, który już pięć minut po wejściu na boisko strzelił bramkę głową. Później jeszcze dołożył asystę przy golu Roberta Lewandowskiego, a Borussia wygrała 2:1.

Jak donosi "Kicker", pierwsze diagnozy mówią o złamanym nosie Schmelzera. Nie wiadomo jeszcze, czy będzie w stanie zagrać w środę w pierwszym ćwierćfinałowym meczu Ligi Mistrzów z Malagą. To kolejne kadrowe zmartwienie Jürgena Kloppa. Ze składu mu wypadł stoper Mats Hummels, który ma kontuzję kolana. Nie jest też do końca jasne, czy Jakub Błaszczykowski zdąży na czas wykurować uraz pachwiny, jakiego nabawił się przed meczem reprezentacji z San Marino. Nie było go w kadrze meczowej na spotkanie ze Stuttgartem.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.