Liga Mistrzów. Lewandowski: nie boję się Realu i mam nadzieję, że Pepe zagra czysto

Real to najlepszy zespół na świecie, ale nie boję się. Doskonale wiem jak grają obrońcy 'Królewskich'. Mam tylko nadzieję, że Pepe zagra czysto i nie będzie z nim żadnych problemów - mówi przed środowym meczem z Realem Madryt napastnik Borussii Dormtund Robert Lewandowski.

Napastnik Borussii Dortmund udzielił wywiadu madryckiemu Asowi. - Myślę, że Real może nam sprawić kłopoty, bo to najlepsi piłkarze na świecie. My musimy skupić się na swoje grze, żeby popełnić jak najmniej błędów. Mam nadzieję, że przygotujemy się tak, by nie zostać zaskoczeni - powiedział Lewandowski.

Polski piłkarz został także zapytany o piłkarskich idoli. - Zawsze podobał mi się Thierry Henry. Jest kreatywny, szyki i strzela wiele goli. Dziennikarz nie dawał za wygraną i zapytał o Messiego i Ronaldo. - Wyżej cenię Ronaldo, ponieważ wiem, że Cristiano musiał pracować dużo ciężej, by osiągnąć swój dzisiejszy poziom. To kim jest osiągnął tylko ciężką pracą - zakończył Lewandowski.

W trzeciej kolejce Ligi Mistrzów Borussia podejmie na własnym stadionie Real Madryt. Środowy pojedynek to jeden z najważniejszych meczów w karierze Lewandowskiego. Relacja Z Czuba i na żywo z meczu w Sport.pl od 20.45.

Mourinho szanuje Lewandowskiego

Trener 'Królewskich' zdradził prasie jakiego zawodnika mistrzów Niemiec obawia się najbardziej. Nie jest to wcale Robert Lewandowski, a Marco Reus. Portugalczyk stwierdził jednak, że polski napastnik imponuje mu grą w powietrzu.

CZYTAJ WIĘCEJ.

Ligowy kryzys Borussii

W sobotę Borussia przegrała na własnym stadionie prestiżowy mecz z Schalke i do prowadzącego w tabeli Bayernu traci już 12 punktów. Jedyną bramkę dla mistrzów Niemiec zdobył Robert Lewandowski. - - Mamy inne cele niż w zeszłym roku. Chcemy wyjść z grupy Ligi Mistrzów - mówi polski napastnik. W poprzednim sezonie w połowie fazy grupowej było niemal przesądzone, że BVB nie awansuje do fazy pucharowej i może się poświęcić rozgrywkom w Niemczech. Bayern chciał pogodzić wszystkie rozgrywki, na koniec został z niczym. Teraz chce uzyskać dużą przewagę w Bundeslidze , by wiosną koncentrować się na Champions League.

Według bukmacherów zdecydowanym faworytem meczu jest Real. Za złotówkę postawioną na zwycięstwo "Królewskich" otrzymamy od bukmacherów z bwin.com 2 złote, a za remis 3,60. Za zwycięstwo Borussii dostaniemy zaś 3,40.

Zero kontrowersji, żartów i luzu? To nie Facebook/Sportpl ?

Więcej o:
Copyright © Agora SA