Liga Mistrzów. Mannone zastąpi Szczęsnego. Wenger spokojny

Wojciech Szczęsny nie mógł polecieć na pierwszy mecz Arsenalu w tegorocznej Lidze Mistrzów przez kontuzje kostki. W bramce zastąpi go Vito Mannone. Arsene Wenger jest spokojny o to, że młody Włoch poradzi sobie z tym wyzwaniem.

Czy Wojciech Szczęsny może stracić miejsce w bramce Arsenalu? Podyskutuj z nami i innymi kibicami na Facebooku ?

Polski bramkarz doznał kontuzji w sobotnim spotkaniu z Southampton, które Arsenal wygrał 6:1. Mannone z kolei zdążył już zagrać w tym sezonie Premier League. W dwóch pierwszych spotkaniach przeciwko Sunderlandowi i Stoke Włoch zachował czyste konta, teraz dostanie szanse w Lidze Mistrzów. Czy jeśli ją wykorzysta, wygryzie Szczęsnego z bramki Arsenalu? - Vito jest bardzo blisko bycia numerem jeden. Teraz dostaje kolejną szanse. Wierzę, że jest dość silny mentalnie, by udźwignąć presje i bronić na swoim poziomie - przyznaje szkoleniowiec "Kanonierów".

Arsenal to weterani jeśli chodzi o grę w Lidze Mistrzów. Z kolei Montpellier to na europejskiej arenie nowość. Ich największym sukcesem była wygrana w Pucharze Intertoto w 1999 roku. Arsene Wenger przestrzega jednak przed lekceważeniem rywala. - To co zrobili w zeszłym sezonie zdobywając mistrzostwo Francji było praktycznie cudem. Jeszcze niedawno byli o krok od spadku do trzeciej ligi. Ciężko powiedzieć dlaczego obecny sezon zaczęli tak fatalnie. Być może wynika to z presji, jaka na nich spoczywa i z tego, że każda drużyna specjalnie mobilizuje się na obrońców tytułu - zastanawia się Francuz.

Czy Arsenal niespodziewanie włączy się do walki o wygraną w Lidze Mistrzów? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.