Tak relacjonowaliśmy mecz na żywo
Inter jest ostatnio w fatalnej formie. W lidze włoskiej ogrywają go wszyscy, dlatego przed meczem we Francji Włosi nie mogli czuć się pewnie. I w pierwszej połowie grali bardzo bojaźliwie, cofnęli się głęboko, rzadko wyprowadzali kontry. Jedynym plusem była uważna gra w obronie, dzięki której Olympique nie potrafił poważnie zagrozić bramce rywali.
Zobacz bramkę z meczu Marsylia - Inter
W drugiej połowie Inter zagrał odważniej, częściej dochodził do sytuacji, ale stuprocentowych, podobnie jak rywale, stworzyć nie umiał. To był typowy mecz na 0:0.
I wtedy gospodarze zerwali się jeszcze raz. Zaskakujące, bardzo mocne i podkręcone uderzenie Ayewa zewnętrzną częścią stopy wybronił jeszcze Julio Cesar, ale chwilę później Olympique wykonywał rzut rożny, po którym Andre Ayew urwał się Chivu i głową wpakował piłkę do bramki.
Porażka 1:0 stawia Inter w trudnej sytuacji. Jeśli Olympique zdobędzie w Mediolanie choć jedną bramkę, Włosi będą musieli odpowiedzieć trzema.
FC Basel ograło Bayern Monachium