Liga Mistrzów. Awans Bayernu, Interu i Benfiki. WYNIKI

Spośród Polaków w Trabzonsporze tylko Arkadiusz Głowacki wyszedł w pierwszym składzie na mecz z Interem. W 64. minucie na boisko wszedł Adrian Mierzejewski ale ich Trabzonspor tylko zremisował z Interem 1:1, który tym wynikiem zapewnił sobie pierwsze miejsce w grupie. To samo wywalczył Bayern Monachium pokonując 3:1 Villarreal. Awansowała Benfica, choć nie może być pewna pierwszego miejsca w grupie. Ostre strzelanie w Madrycie urządził sobie Real, który wygrał z Dinamem Zagrzeb aż 6:2. Madrytczycy już wcześniej zapewnili sobie awans.

Sport.pl w mocno nieoficjalnej wersji... Polub nas na Facebooku ?

Gr. A

Napoli - Manchester City 2:1 (1:1) ?

City mogło pozbawić Napoli jakiejkolwiek szansy na wyjście z grupy. Ale to drużyna z Włoch pokonała Anglików. Objęła prowadzenie, gdy w 17. minucie Edinson Cavani wykorzystał błąd Yayi Toure. W 33. minucie wyrównał Mario Balotelli. Najpierw De Sanctis obronił strzał Davida Silvy, ale wobec uderzenia Włocha był bez szans. Ale tuż po przerwie, w 49. minucie znów trafił Cavani. Dzięki temu Napoli przeskoczyło w tabeli zespół z Manchesteru i jest drugie.

Bayern - Villarreal 3:1 (2:0) ?

Bayern zapewnił sobie pierwsze miejsce w grupie. Pokonał Villarreal, czyli zespół, który nie zdobył w tej edycji Ligi Mistrzów żadnego punktu. Już w 3. minucie spotkania trafił Franck Ribery. W 23. minucie Mario Gomez z bliska dobił strzał Anatolija Tymoszczuka i zdobył drugą bramkę dla gości. W 69. minucie znów trafił Ribery. Podobnie jak na początku meczu asystował mu Toni Kroos. Jedynego gola dla Villarreal strzelił dla hiszpańskiej drużyny w 50. minucie meczu Jonathan De Guzman.

Gr. B

CSKA - Lille 0:2 (0:0) ?

Lille zaskakująco, ale zasłużenie ograło w Moskwie CSKA 2:0. Ozdobą meczu był... gol samobójczy Wasilija Bierezuckiego. Na ostatnie kilkanaście minut wszedł na boisko Ireneusz Jeleń. Ludovic Obraniak cały mecz spędził na ławce rezerwowych. Dzięki wygranej Lille wciąż ma szansę na wyjście z grupy.

Trabzonspor - Inter 1:1 (1:1) ?

W pierwszej kolejce Inter sensacyjnie przegrał na San Siro z Trabzonsporem. Tym razem już w 18. minucie zespół z Mediolanu zrewanżował się rywalom. Ricardo Alvarez w parze z Diego Milito rozmontowali obronę Trabzonsporu. Podawał ten drugi, trafił ten pierwszy. Ale po pięciu minutach był remis. Wyrównał Halil Altintop. Ten remis wystarczył mediolańczykom do zajęcia pierwszego miejsca w grupie. Trabzonspor jest drugi, ale nie może być pewny awansu.

Gr. C

Otelul Galati - FC Basel 2:3 (0:3) ?

Otelul przegrał na razie wszystkie mecze w Lidze Mistrzów. Ten z drużyną z Bazylei był piątym z kolei, choć emocji było co nie miara. W 10. minucie trafił Fabian Frei po podaniu Benjamina Huggela. Cztery minuty później było już 2:0 dla FC Basel. Tym razem trafił Alexander Frei. Napastnikowi z Bazylei podawał kapitan Marco Streller, który lekko musnął piłkę wystawiając ją tuż przed bramkę. W 37. minucie to on strzelił swojego pierwszego gola w tej edycji Ligi Mistrzów. W drugiej połowie gola dla gospodarzy strzelił Gabriel Giurigu po podaniu Liviu Antala. Po chwili Antal strzelił drugiego gola dla Otelulu. Wykorzystał zbyt krótkie wybicie obrońców FC Basel. Na wyrównanie zabrakło Rumunom czasu. Otelul żegna się z europejskimi pucharami. FC Basel wyjdzie z grupy jeśli w ostatniej kolejce wygra z Manchesterem United.

Manchester United - Benfica 2:2 (1:1) ?

Benfica zapewniła sobie awans. Manchester United jeszcze nie. Obie drużyny walczą o pierwsze miejsce w grupie. Na razie prowadzi Benfica, choć obie drużyny mają po 9 punktów, bo w dwóch remisowych meczach z MU strzeliła więcej goli na wyjeździe. We wtorek Manchester zaczął nieszczęśliwie. W 3. minucie po zagraniu w pole karne Nicolasa Gaitana piłkę do własnej bramki skierował Phil Jones. Po pół godzinie gry wyrównał Dymitar Berbatow. Gospodarze objęli prowadzenie w 59. minucie, gdy Darren Fletcher wykorzystał podanie Patrice'a Evry, ale cieszyli się dwie minuty, bo wyrównał Pablo Aimar. Bruno Cesar wrzucił w pole karne piłkę zbyt krótko wybitą przez bramkarza Manchesteru. Rio Ferdinand nie przeciął dośrodkowania i Argentyńczyk łatwo strzelił gola.

Gr. D

Real Madryt - Dinamo Zagrzeb 6:2 (4:0) ?

Real już wcześniej zapewnił sobie wyjście z grupy, ale na Santiago Bernabeu urządził sobie ostre strzelanie. Zaczął od pierwszych minut. W 2. minucie piękną zespołową akcję wykończył Karim Benzema. Cztery minuty później Francuz podał Jose Callejonowi, który strzelił drugiego gola. W 9. minucie kolejną bramkę zdobył Gonzalo Higuain. W 20. minucie było 4:0 gdy Mesut Oezil wykorzystał sytuację po obronionym przez Kelavę strzale Higuaina. Po przerwie w 49. minucie piątego gola strzelił Callejon, który wykorzystał dalekie podanie Varane. Drugiego swojego gola strzelił też Benzema - w 66. minucie podawał mu Higuain. W 81. minucie Fatos Beqiraj strzelił pierwszego gola dla Dinama w tej edycji Ligi Mistrzów. W 90. minucie kolejną bramkę zdobył Ivan Tomecak. Ale to był tylko gole tylko na otarcie łez. Dinamo skończy fazę grupową na ostatnim miejscu w tabeli. Real ma komplet zwycięstw i 16 goli w pięciu meczach.

Lyon - Ajax 0:0 ?

Remis w Lyonie nie satysfakcjonuje nikogo. Ajax ma trzy punkty przewagi nad trzecim w tabeli Lyonem i do awansu wystarczy mu remis w ostatniej kolejce. Ale zagra w niej z Realem Madryt, za to Lyon zmierzy się z Dinamem Zagrzeb. Jeśli Francuzi wysoko wygrają a Ajax wysoko przegra, to piłkarzy z Amsterdamu może zabraknąć w fazie pucharowej.

Interwencje Jerzego Dudka ? były najważniejszym momentem w historii Ligi Mistrzów

Więcej o:
Copyright © Agora SA