Ekstraklasa. Sześciu kluczowych graczy Lecha odejdzie po sezonie?

PRZEGLĄD PRASY. Aż sześciu podstawowym zawodnikom Lecha Poznań w czerwcu kończą się kontrakty - sygnalizuje Przegląd Sportowy. Od tego jak zaprezentują się w najbliższych meczach zależy ich przyszłość. Czy to oznacza wielkie przemeblowanie w drużynie mistrza Polski?

Manuel Arboleda, Bartosz Bosacki, Tomasz Bandrowski, Ivan Djurdjević, Luis Henriquez i Krzysztof Kotorowski - to piłkarze, których przyszłość w drużynie jest niepewna. To pierwsza taka sytuacja w historii klubu, aby aż sześciu zawodnikom kończyły się umowy w jednym czasie.

Dyrektor sportowy Lecha Marek Pogorzelczyk już rozpoczął rozmowy z Arboledą i Bandrowskim - kluczowymi piłkarzami Kolejorza. Z Kolumbijczykiem spotkano się już kilkukrotnie, ale problemem są jego wymagania finansowe. Czytaj więcej.

Z Bandrowskim odbyto jedną rozmowę, która na razie nic nie wyjaśniła. Piłkarz chce zarabiać ok. 250 tysięcy euro rocznie, co dla poznańskiego klubu jest zbyt wygórowaną kwotą. - Na razie Tomek chce zarabiać nieco za dużo, ale jesteśmy dobrej myśli - mówi gazecie Pogorzelczyk.

Lechowi zależy na przedłużeniu kontraktu z Henriquezem, który dobrze prezentuje się w tym sezonie. Piłkarz również chce zostać w Poznaniu, przez wzgląd na polską narzeczoną. Pozostali piłkarze są już zaawansowani wiekowo. Djurdjević chciał nawet zakończyć po tym sezonie karierę, ale ostatnio zmienił zdanie. - Chciałbym pograć jeszcze rok - deklaruje Serb. O zakończeniu kariery nie myśli również Krzysztof Kotorowski, który ma propozycje z innego zespołu Ekstraklasy i jeśli nie dogada się z poznaniakami, od rundy wiosennej może już nie trenować przy Bułgarskiej.

Polonia chce Arboledę?  ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.