Ekstraklasa. O Odrze zaczynają mówić na Zachodzie

- Do naszego klubu wpływają oferty takich zawodników, że zastanawiam się, jak się do nich ustosunkować! - cieszy się odpowiedzialny za transfery w Wodzisławiu Dariusz Kozielski. W tym tygodniu na jego biurko trafiły propozycje dotyczące byłych piłkarzy AC Milan oraz Boavisty Porto!

Działacze Odry Wodzisław wykazują tak dużą aktywność na rynku transferowym, że usłyszeli o tym nawet w Europie. Do rozmów z przedstawicielami ostatniej drużyny ekstraklasy przystępują agenci, których piłkarze otarli się o kadry zespołów z najsilniejszych lig starego kontynentu.

Jak udało nam się dowiedzieć, w tym tygodniu na biurko członka zarządu Odry Dariusza Kozielskiego trafiły oferty od byłych piłkarzy AC Milan oraz Boavisty Porto! Chodzi o 22-letniego pomocnika Mathiasa Cardacio oraz 25-letniego napastnika Diogo Fonsecę. - Zastanawiałem się, jak się do tego ustosunkować! - mówi zaskoczony Kozielski. - Jeszcze kilka lat temu ci zawodnicy kosztowali kilka milionów euro, a teraz widocznie są w finansowym zasięgu klubów naszej ekstraklasy - dodaje.

Kozielski nie pozostaje jednak wobec tych ofert obojętny. - Podałem swoje warunki i wysłałem im pisemną odpowiedź. Zobaczymy, może akurat będzie nas stać? Czekam na sygnał - mówi.

Skąd jego zdaniem bierze się to zainteresowanie Odrą wśród zagranicznych menedżerów? - Pewnie dowiedzieli się, że jest w Wodzisławiu taki jeden gość, który podejmie się każdej rozmowy w kwestii transferów. Bo ja zawsze podchodzę do tych tematów na zasadzie "Czemu nie?". Nic nie tracimy, a może wyjdą z tego jakieś fajne rzeczy... - uśmiecha się Kozielski.

Urugwajczyk Cardacio w swojej karierze dwukrotnie przywdział trykot rossonerich (raz w meczu Serie A i raz w Pucharze Włoch), ale w sierpniu zeszłego roku rozwiązał czteroletni kontrakt z włoskim klubem i powrócił do swojej ojczyzny, gdzie grał w klubie z Montevideo Defensor Sporting. Ma także na koncie jeden występ w seniorskiej kadrze Urugwaju (w meczu z Francją). Drugi z ofensywnych piłkarzy, którzy gotowi byliby przenieść się nad Wisłę - Portugalczyk Fonseca, grał m.in. w Vitorii Setubal, rezerwach Mallorki, skąd w zeszłym roku trafił do Boavisty Porto. Teraz jest wolnym zawodnikiem.

Tymczasem piłkarze Odry zakończyli wczoraj obóz przygotowawczy w Kleszczowie. Sztab szkoleniowy przetestował w ciągu tygodnia czterech nowych graczy; lewych pomocników: Roberta Kolendowicza, Czecha Filipa Luksika, Gruzina Kobę Szalamberidze, Brazylijczyka Johna Filipe Donato oraz środkowego obrońcę ze Słowacji Milosa Krsko. Który z nich ma największe szanse na podpisanie kontraktu z Odrą? - Trener Brosz przesądzi o tym po sobotnim sparingu - wyjaśnia Kozielski. Jeśli ci gracze okażą się za słabi na naszą ekstraklasę, w odwodzie czekają jeszcze Brasilia oraz Mariusz Kukiełka.

Dodajmy, że w zgrupowaniu nie wziął udziału nigeryjski napastnik Ikechukwu Kalu (AC Bellinzona, wcześniej pięć meczów w Sampdorii Genua). - Zaważyły o tym problemy wizowe. W tej sprawie przyjeżdża do nas jego menedżer Matteo Ambrozini, który chce się wytłumaczyć z całego zamieszania. Skoro tak, to znaczy, że jesteśmy poważnie traktowani i jest szansa, by zawodnik do nas w końcu przyjechał - wierzy działacz Odry.

Najnowsze wiadomości o polskiej Ekstraklasie ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.