Sytuacja miała miejsce w 38. minucie ligowego meczu między Arką i Bruk-Betem Termalicą. Božok dwiema wyprostowanymi nogami, z dużym impetem, zaatakował rywala. Słowak za swoje wejście zobaczył czerwoną kartkę, teraz najprawdopodobniej zajmie się Komisja Ligi, która powinna ukarać go zawieszeniem na kilka meczów.
32-letni piłkarz tak agresywnym wślizgiem mógł połamać nogi Fryca, nawet zakończyć jego karierę. Na szczęście dla zawodnika Bruk-Betu Termalicy wszystko skończyło się dobrze. Prawy obrońca gości pozostał na boisku, nie odniósł żadnego urazu.