Czech zapowiadał się na dobrego napastnika. W wieku 17 lat przeprowadził się do akademii Tottenhamu, by po roku wraz z reprezentacją Czech dotrzeć do finału mistrzostw świata do lat 20 (Pekhart był głównie rezerwowym). W sezonie 2010/11 w barwach Jablonca i Sparty strzelił 18 goli w lidze czeskiej, potem trafił do Bundesligi, gdzie w pierwszym roku wbił 9 goli dla Norymbergi. W kolejnych latach było jednak gorzej. Dziś Pekhart gra w Ingolstadt, beniaminku Bundesligi. Ostatni pełny oficjalny mecz rozegrał... w marcu 2014 r. Miesiąc wcześniej strzelił poprzedniego gola w oficjalnym spotkaniu. W tym sezonie zagrał ledwie cztery razy w Bundeslidze (81 minut) i chciałby wskrzesić swoją karierę.
Pekhart jest dostępny na wypożyczenie. Dziś najbliżej mu do Piasta, w którym tej zimy postanowili nie tylko nikogo nie sprzedawać, ale też spróbować się wzmocnić. Czechem zainteresowani są również w Białymstoku i Krakowie, ale Pekhart nie jest tam jedyną opcją. Na rynku pojawiło się kilku napastników, których można sprowadzić lub wypożyczyć - m.in. Marco Paixao i Grzegorz Kuświk.
![Gigantyczna sensacja w Ekstraklasie! Niebywałe, co zrobił Grosicki [WIDEO]](https://bi.im-g.pl/im/a2/79/1d/z30905506II,Pogon-Szczecin---Piast-Gliwice.jpg)