Wraca ekstraklasa - ze wszystkimi jej atutami, ale też przywarami. Wracają starzy znajomi, jak Dominik Furman czy Jakub Wawrzyniak. Wraca do Lechii, najbardziej może przeceniany piłkarz poprzedniej rundy, Sebastian Mila. Wracają wreszcie te same problemy: brak pieniędzy, wąskie kadry, słabość tak zwanej grupy pościgowej, której główną bronią jest... jeszcze większa mizerność reszty