Lato zgadza się z Bońkiem i popiera Hajtę

Komisja przy PZPN 4 stycznia ma zdecydować, czy były reprezentant Polski Tomasz Hajto będzie mógł prowadzić Jegiellonię Białystok. Doświadczony stoper, który rozegrał w kadrze aż 62 spotkania, nie posiada wymaganych licencji do prowadzenia zespołów ekstraklasy. Ale Białostoczanie są bardzo zainteresowani jego zatrudnieniem i wszystko wskazuje na to, że były obrońca Schalke 04 warunkowo (bez licencji UEFA Pro) dostanie pozwolenie na pracę z Jagą. Na dzień dzisiejszy dysponuje licencją UEFA A.

Okazuje się, że do prowadzenia ekstraklasowego zespołu nie zawsze jest niezbędna licencja UEFA Pro. Jeżeli klub decyduje się na zwolnienie trenera, do czasu zatrudnienia nowego (a tak zrobiła Jagiellonia), drużynę prowadzić może osoba ze sztabu szkoleniowego posiadająca inną licencję. Przykład: Moskal w Wiśle Kraków.

Zdania na temat ew. objęcia posady trenera przez Hajtę są podzielone. Krytycznie wypowiada się m.in. Michał Listkiewicz. - Nie chciałbym, żeby moje dzieci jechały na ferie autokarem prowadzonym przez gościa bez prawa jazdy - alegorycznie pisze w swoim felietonie były prezes PZPN.

Innego zdania jest z kolei były kandydat na prezesa PZPN Zbignie Boniek. - Dla Tomasza Hajty powinien być uczyniony wyjątek. Nie jest to ani mój przyjaciel, ani bohater z mojej bajki, ale uważam, że człowiek z takim piłkarskim doświadczeniem, z taką charyzmą i ochotą do pracy, powinien poprowadzić klub z ekstraklasy, jeżeli tylko taki plan ma właściciel, który wykłada prywatne pieniądze - stwierdził na łamach "Przeglądu Sportowego" Boniek, który przytacza podobne argumenty jak sam zainteresowany.

Głosu w tej sprawie brakowało już chyba tylko aktualnego prezesa PZPN. Grzegorz Lato z Tomaszem Hajto nigdy specjalnie się lubili, ale Lato mimo to poparł jego starania o posadę trenera Jagi. - To doświadczony piłkarz, przez wiele lat podglądał treningi wielu znakomitych szkoleniowców. Niech się uczy w Akademii Trenerskiej, a jednocześnie warunkowo prowadzi Jagiellonię, skoro go w niej chcą. Według mnie właśnie tak to powinno być rozwiązane - mówi prezes PZPN dla "Przeglądu sportowego".

Selekcjoner? Taki mam plan - mówi Tomasz Hajto ?