T-Mobile Ekstraklasa. Górnik - Ruch 1:2. Niebiescy górą w derbach

Górnik prowadził do przerwy po trafieniu z rzutu karnego Prejuce Nakoulmy, ale po wyjściu z szatni piłkarze Adama Nawałki wyraźnie ustępowali chorzowianom. Odmieniony Ruch w drugiej połowie zagrał zdecydowanie lepiej i zasłużenie wygrał Wielkie Derby Śląska.

Najlepsze akcje i gole z meczu Górnik - Ruch na Ekstraklasa.tv ?

W pierwszej połowie z boiska często wiało nudą. Strzałów, a nawet bramkowych okazji było jak na lekarstwo. Od początku meczu do ataków ruszyli gospodarze i choć żadna ich akcja nie zakończyła się trafieniem, to do szatni schodzili prowadząc. Wszystko za sprawą pechowego zagrania Piotra Stawarczyka, który dotknął piłkę ręką we własnym polu karnym. Prejuce Nakoulma pewnym strzałem pokonał bramkarza gości, ale dla zabrzan były to tylko miłe złego początki.

W drugiej części gry dominującym zespołem był już Ruch. Piłkarze Waldemara Fornalika często bywali w polu karnym Górnika i za każdym razem groźnie strzelali. Znajdujący się w bardzo dobrej dyspozycji Łukasz Skorupski robił co mógł, ale nie mógł obronić wszystkiego.

Pierwszego gola dla gości zdobył Marek Szyndrowski, dla którego był to premierowy gol na boiskach ekstraklasy. Obrońca Ruchu wykorzystał zamieszanie w polu karnym i ulokował piłkę w siatce. Zabrzan dobił Arkadiusz Piech, który w dziecinny sposób ograł Adama Banasia i uderzył nie do obrony.

W Wielkich Derbach Śląska triumfował zespół bardziej waleczny i po prostu lepszy piłkarsko. W Chorzowie cieszą się z miejsca w czołówce, ale jednocześnie żałują ubiegłotygodniowej przegranej w meczu z Legią. Gdyby Ruch wtedy choćby zremisował, po meczu w Zabrzu awansowałby na pozycję lidera.

Twoi znajomi już nas lubią. Sprawdź którzy na Facebook.com/Sportpl ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.